Polskie powietrze nadal nas truje. Ranking EEA

03-08-2022

Nie mamy w Polsce żadnego miasta z bardzo dobrą lub chociażby dobrą jakością powietrza. Za to, niestety, możemy się „pochwalić” Nowym Sączem – miastem z najgorszym powietrzem na kontynencie! Tak wynika z najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiska.

Najzdrowiej pełną piersią można w Polsce odetchnąć w Koszalinie

Najbardziej niebezpieczny dla zdrowia ludzi jest drobny pył zawieszony PM2,5. Wydostaje się on z domowych kominów, z powietrza trafia do organizmu, przez błony komórkowe przenika z płuc do krwiobiegu. 

Pył zawieszony PM2,5 (ang. particulate matter, PM), główny składnik smogu, to unoszące się w powietrzu drobne cząsteczki stałe albo krople cieczy. Jego pochodzenie może być naturalne (np. popiół wulkaniczny) albo związane z działalnością człowieka (np. powstaje w procesie spalania paliw).

Pył zawieszony jest mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych. Ma największy wpływ na zdrowie, jeśli chodzi o przedwczesne zgony i choroby. Długotrwałe narażenie na działanie PM2.5 powoduje choroby układu krążenia i układu oddechowego. 

500

 tys.

Tyle rocznie przedwczesnych zgonów w Europie powoduje drobny pył zawieszony PM2,5 

Norma na dobre powietrze

Europejska Agencja Środowiska (ang. European Environment Agency, EEA) określa jako bardzo dobrą jakość powietrza przy  stężeniu zawieszonego pyłu PM2,5 poniżej średniorocznych wytycznych WHO, czyli poniżej 5 μg/m sześc., jako dobrą – dla stężeń 5–10 μg/m sześc., jako umiarkowaną – dla stężeń 10–15 μg/m sześc., jako złą – dla stężeń w przedziale 15–25 μg/m sześc., jako bardzo złą – dla stężeń powyżej 25 μg/m sześc. 

The winner is…

Normy jakości powietrza w zakresie PM2,5 wyznaczone przez WHO spełnia jedynie 11 z 344 miast ujętych w rankingu EEA. Są to: Umeå (Szwecja), Faro (Portugalia), Funchal (Portugalia), Tampere (Finlandia), Narva (Estonia), Sztokholm (Szwecja), Uppsala (Szwecja), Tallin (Estonia), Bergen (Norwegia), Rejkiawik (Islandia) oraz Norrköping (Szwecja). 

Polskie miasta w zestawieniu EEA

W rankingu znalazły się 43 miasta z Polski. Jakość powietrza w jedenastu określono jako „umiarkowaną” (najlepszy wynik – średnie stężenie PM2,5 10,8 μg/m sześc. – zanotowano w Koszalinie, nieco słabszy – 12,5 μg/m sześc. – w Szczecinie), a w 31 miejscowościach jako „złą” (w tej grupie znalazły się m.in. Opole ze stężeniem PM2,5 16,4 μg/m sześc., Warszawa z 16,9 μg/m sześc., Łódź z 17,4 μg/m sześc., Lublin z 20,4 μg/m sześc. oraz Kraków z 20,8 μg/m sześc.).  

Z 43 polskich miast w rankingu EEA najzdrowsze powietrze jest w Koszalinie, a najbardziej szkodliwe – w Nowym Sączu.

Najgorsze w Europie

Najniższą jakość powietrza – średnie stężenie PM2,5 powyżej 25 μg/m sześc. – zanotowano w Padwie i Cremonie we Włoszech oraz w Nowym Sączu w Polsce (ze stężeniem 26,8 μg/m sześc. znalazł się na ostatnim – 344 miejscu).

W sezonie jesienno-zimowym Nowy Sącz jest jednym z miast o najwyższym poziomie smogu w naszym kraju. Rok temu funkcjonowało tu jeszcze około czterech tysięcy „kopciuchów”, a zgodnie z uchwałami antysmogowymi stare źródła ciepła w Małopolsce trzeba wymienić do końca 2022 roku.

Uchwały antysmogowe wprowadzające zakazy użytkowania kotłów, pieców i kominków, które emitują najwięcej zanieczyszczeń, zostały wprowadzone już w 13 województwach. Na Podkarpaciu i na Śląsku stare źródła ciepła trzeba było wymienić do końca 2021 roku. Mazowsze, Małopolska i Łódzkie mają na to czas do końca tego roku.
Stare piece nadal dymią nad Polską

Ze statystyk Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB) wynika, że spośród blisko 9,8 mln wpisanych do bazy do 1 lipca br. źródeł ciepła aż 5,4 mln działa na paliwo stałe. Ponad dwie trzecie kotłów mieści się w najniższej klasie sprawności energetycznej. Te „kopciuchy” powodują powstawanie tzw. niskiej emisji, głównej przyczyny zimowego smogu. W Polityce Energetycznej Polski znalazły się więc zapisy, że do 2040 roku wszystkie gospodarstwa domowe muszą być zaopatrywane w ciepło poprzez dostawy ciepła systemowego oraz wytwarzane przez zero- lub niskoemisyjne źródła indywidualne. 

Dziś ciepło systemowe dociera do ponad 15 mln Polaków. Łączna długość sieci ciepłowniczych w naszym kraju wynosi ponad 22 tys. km, mamy jeden z najbardziej rozbudowanych systemów w Europie. Rozwój sieci ciepłowniczych jest jednym z efektywniejszych sposobów eliminowania lokalnych „kopciuchów”.

* Opublikowany w czerwcu br. ranking EEA powstał na podstawie pomiarów średnich poziomów zanieczyszczeń pyłami PM2,5 z lat 2020–2021. Dane zostały zebrane z ponad 400 stacji monitorujących ze wszystkich krajów członkowskich EEA: 27 państw UE, Islandii, Norwegii, Liechtensteinu, Szwajcarii, Turcji oraz Albanii, Bośni i Hercegowiny, Macedonii, Serbii, Czarnogóry, Kosowa. Pochodzą z miast, które mają ponad 50 tys. mieszkańców i monitorowały jakość powietrza przez co najmniej 75 proc. dni w roku kalendarzowym. 

Ziemia na kredyt. Tylko kto go spłaci…

20-07-2022

Pół wieku temu wypadał jeszcze pod koniec grudnia. W tym roku Dzień Długu Ekologicznego „obchodzimy” już 28 lipca.

Pół wieku temu ten dzień wypadał jeszcze pod koniec grudnia. W pierwszym roku pandemii z lipca przesunął się na sierpień, szybko jednak wróciliśmy do starego kalendarza. W tym roku Dzień Długu Ekologicznego „obchodzimy” już 28 lipca.

Czytaj dalej