48, 49, 50 stopni… Za nami rok rekordowych upałów

05-01-2024

2023 był najcieplejszym rokiem w historii pomiarów. Zaczęło się wiosną w Tajlandii, latem termometry przegrzewały się w Europie i Ameryce Północnej, jesienią kolejne rekordy temperatury padały w Ameryce Południowej.

Na szczycie klimatycznym w Dubaju w grudniu 2023 roku po raz pierwszy w oświadczeniu końcowym za jedną z głównych przyczyn globalnego ocieplenia uznano paliwa kopalne

Na zakończonym w grudniu ub.r. COP28 – szczycie klimatycznym w Dubaju – dużo mówiono o przegrzewaniu Ziemi i celu 1,5°C, który ma zapobiec planetarnej katastrofie. Cel ten, ustalony na konferencji światowych przywódców w 2015 roku (tzw. porozumienie paryskie), zakłada utrzymanie rocznych średnich globalnych temperatur na poziomie niższym niż 1,5°C powyżej uznawanej za punkt odniesienia średniej z okresu przedindustrialnego (lata 1850–1900).

Jak na razie, sukcesem nie możemy się pochwalić, wręcz przeciwnie – w 2023 roku średnia temperatura od stycznia do listopada była o 1,46°C wyższa od średniej temperatury z czasów przedindustrialnych, co oznacza, że od przekroczenia grożącej katastrofą granicy półtora stopnia dzieli nas tylko 0,04 stopnia i wiele wskazuje, że może się to wydarzyć już w tym, 2024, roku!

1,5

stopnia


Próg wzrostu średniej temperatury powyżej średniej z czasów przedindustrialnych. Jego przekroczenie oznacza katastrofalne i nieodwracalne zmiany klimatyczne na świecie.

Jedenaście miesięcy 2023 roku było o 0,13°C cieplejsze od jedenastu miesięcy roku 2016, z dotychczas najwyższymi zanotowanymi temperaturami*. W ub.r. mieliśmy sześć rekordowych miesięcy i dwie rekordowe pory roku. Biliśmy kolejne rekordy nie tylko na lądach, ale także na wodzie. Wyjątkowo wysokie temperatury odnotowano np. na powierzchni wschodnio-północnego Atlantyku, w Zatoce Meksykańskiej oraz na Oceanie Południowym wokół Antarktydy**.

Pogoda na sterydach

Poza falą upałów w dzień i tropikalnymi nocami, konsekwencją globalnego ocieplenia są ekstremalne zjawiska pogodowe. W 2023 roku susza nawiedziła Afganistan, Argentynę, Urugwaj i Kanadę, z powodzią z kolei zmagały się Bułgaria, Turcja, Mozambik, Chiny, Stany Zjednoczone, Australia i Nowa Zelandia. Cyklon Freddy uderzył w Australię, cyklon Daniel pustoszył północną Afrykę i śródziemnomorskie rejony Europy, a cyklon Mocha szalał w Zatoce Bengalskiej. Gwałtowne pożary wybuchały w Kanadzie, na Hawajach, w Kalifornii oraz w krajach wokół Morza Śródziemnego.

2023 jest najcieplejszym rokiem w historii

António Guterres, sekretarz generalny ONZ

– W tym roku widzieliśmy społeczności na całym świecie dotknięte pożarami, powodziami i wysokimi temperaturami. Rekordowe globalne upały powinny wywołać dreszcze u światowych przywódców – mówił sekretarz generalny ONZ António Guterres, szykując się do szczytu klimatycznego w Dubaju. A w noworocznym przesłaniu dodał: – Mijający rok jest najcieplejszym w historii pomiarów. Zmiany klimatu są jednym z największych wyzwań, przed którymi stoją społeczeństwa na świecie.

Światowa Organizacja Meteorologiczna (ang. The World Meteorological Organization, WMO) ostrzega, że tendencja wzrostu temperatury nie słabnie – co więcej, każda kolejna dekada od 1990 roku była cieplejsza od poprzedniej i nie widać oznak spowolnienia tego trendu.

– Poziom gazów cieplarnianych jest rekordowo wysoki. Globalna temperatura jest rekordowo wysoka. Wzrost poziomu mórz jest rekordowo wysoki. Poziom lodu na Antarktydzie jest z kolei rekordowo niski. To ogłuszająca kakofonia pobitych rekordów – skomentował sekretarz generalny WMO, Petteri Taalas.

Gotowanie planety

Najwyższa temperatura zanotowana w 2023 roku

  • 41,4oC we wrześniu w Peru
  • 43,3oC w lipcu w USA
  • 44oC w sierpniu w Hiszpanii
  • 44,6oC w kwietniu w Tajlandii
  • 48,2oC w lipcu we Włoszech
  • 49oC w lipcu w Tunezji
  • 50,4oC w sierpniu w Maroku

W opublikowanym na początku grudnia ub.r. raporcie, eksperci z unijnego programu Copernicus Climate Change Service (C3S), zwracają uwagę, że wraz z dalszym wzrostem emisji gazów cieplarnianych będzie rosła temperatura, a skutki fal upałów i susz staną się bardziej dotkliwe. Przestrzegając przed przegrzewaniem planety, dyrektor C3S Carlo Buontempo podkreślał, że skutecznym sposobem na opanowanie zagrożeń klimatycznych jest jak najszybsze osiągnięcie neutralności emisyjnej. Porozumienie paryskie wyznacza ten cel dla Europy na rok 2050. 

Początek końca ery paliw kopalnych?

Na szczycie klimatycznym w Dubaju po raz pierwszy w oświadczeniu końcowym za jedną z głównych przyczyn globalnego ocieplenia uznano paliwa kopalne (czyli ropę naftową, gaz ziemny i węgiel), a przedstawiciele 198 krajów uczestniczących w konferencji uzgodnili plan na najbliższe lata. Zakłada on całkowite odejście od paliw kopalnych, dzięki czemu globalna emisja gazów cieplarnianych zmniejszy się o 43 proc. do 2030 roku i o 60 proc. do 2035 roku (w porównaniu z emisjami z roku 2019). Porozumienie dopuszcza jednak zastosowanie w tym celu wychwytu dwutlenku węgla, technologii przejściowych jak gaz oraz energetyki jądrowej.

– To, czy jest to punkt zwrotny, który naprawdę oznacza początek końca ery paliw kopalnych, zależy od działań, które nastąpią później – spuentował podsumowanie COP28 były wiceprezydent USA, Al Gore, znany z zaangażowania w walkę ze zmianami klimatu. 

Na COP28 ustanowiono Fundusz szkód i strat, który ma wspierać kraje zmagające się z powodziami, upałami i suszami spowodowanymi zmianą klimatu. Przyjęli go prawie wszyscy uczestnicy konferencji, a np. Zjednoczone Emiraty Arabskie i Niemcy zadeklarowały przekazanie po 100 mln dolarów. Wielu aktywistów podchodzi do tych deklaracji sceptycznie, bo już na COP11 w 2009 roku ustalono, że najbogatsze państwa miały przekazywać krajom rozwijającym się fundusze na cele związane z klimatem, ale ani razu nie zrealizowano tego celu. 

Więcej mocy z OZE i atomu

Na szczycie w Dubaju 22 kraje, w tym Polska, podpisały deklarację, w której zobowiązały się do trzykrotnego zwiększenia mocy w światowym atomie do 2050 roku – rozwoju oraz budowy reaktorów nuklearnych, w tym małych modułowych reaktorów, oraz do wspierania innych sposobów produkcji energii, które prowadzą do dekarbonizacji, tj. wodoru, czy produkcji paliw syntetycznych.  

Podczas COP28 wezwano też państwa do potrojenia mocy zainstalowanej w energetyce odnawialnej, a także do podwojenia efektywności energetycznej do 2030 roku. Jak oceniła Międzynarodowa Agencja Energii, to „ambitny, ale osiągalny cel”, a jego realizacja pozwoliłaby na zmniejszenie o połowę globalnego zapotrzebowania na energię węglową do końca dekady. 

W Dubaju przyjęto także decyzję o przeprowadzaniu co pięć lat tzw. globalnego przeglądu, który ma oceniać postępy w wypełnianiu zapisów porozumienia paryskiego i decydować o ewentualnej korekcie kursu. 

* raport Copernicus Climate Change Service z grudnia 2023 roku
** raport Światowej Organizacji Meteorologicznej z listopada 2023 roku

Kochasz dzieci, nie pal śmieci!

15-11-2023

Są w Polsce takie miejsca, gdzie powietrze nie nadaje się do oddychania nawet przez trzy miesiące w roku. A stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu przekracza dopuszczalną normę dziewięciokrotnie.

Są w Polsce takie miejsca, gdzie powietrze nie nadaje się do oddychania nawet przez trzy miesiące w roku. A stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu przekracza dopuszczalną normę dziewięciokrotnie.

Czytaj dalej