Muzeum, że palce lizać!

02-12-2024

Otwarta we wrześniu br., w Międzynarodowym Dniu Czekolady, Fabryka Czekolady E.Wedel już z daleka przykuwa uwagę. Wygląda jak zbudowana z gigantycznych kostek gorzkiej czekolady.

W Fabryce Czekolady dobrze bawią się i dzieci, i dorośli. W końcu to jedyna okazja, by poskakać po gigantycznej czekoladzie! Fot. materiały prasowe E.Wedel

Jeśli ktoś kocha muzea, dobre historie i muzealne eksponaty, musi się wybrać do Warszawy. W ostatnich latach otwarto tu kilka imponujących muzealnych obiektów, m.in. w zeszłym roku Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski, a w tym roku – Muzeum Sztuki Nowoczesnej (zwiedzimy je już wkrótce) i ponownie Centrum Nauki Kopernik (po kapitalnym remoncie). Teraz jednak zapraszamy na prawą stronę Wisły, do Fabryki Czekolady, która się znajduje w alei Emila Wedla na warszawskim Kamionku. Nic nam bardziej nie poprawi humoru, słowo!

Kraina uśmiechu

To zapewne najsłodsze muzeum w Polsce. Na swojej stronie zachęcają do wizyty, zapewniając, że w Fabryce Czekolady E.Wedel można: podglądać i podsłuchiwać, dotykać eksponatów, gotować, podjadać i oblizywać palce. Można też skakać po czekoladzie. I głośno się śmiać! 

Nic dziwnego, że Maciej Herman, dyrektor zarządzający Lotte Wedel, w rozmowie z Leszkiem Kostrzewskim i Piotrem Miączyńskim w „Gazecie Wyborczej”, pochwalił się, jak to jeden z odwiedzających to niezwykłe muzeum powiedział: „Pierwszy raz jestem w miejscu, gdzie wszyscy Polacy są uśmiechnięci i szczęśliwi!”.

Świat słodkości otwarty na wszystkich

Fabrykę Czekolady E.Wedel stworzono zgodnie z zasadami zrównoważonego projektowania dla społeczności. Włączone w proces rewitalizacji warszawskiej Pragi muzeum jest miejscem eksperymentów oraz obserwacji, dostępnym dla różnorodnych osób w każdym wieku, z różnymi dysfunkcjami i niepełnosprawnością.  

Wystawy są angażujące i zróżnicowane, a eksponaty opracowano tak, by w interakcji z nimi goście wykorzystywali wszystkie zmysły poprzez kontakt z dźwiękami towarzyszącymi np. łamaniu czekolady, unikatowymi zapachami czy teksturą słodyczy.

Miejsce z historią

Siedziba Fabryki Czekolady to sześciokondygnacyjny obiekt o łącznej powierzchni ponad ośmiu tysięcy metrów kwadratowych, wybudowany w miejscu czterdziestu dwóch silosów, w których kiedyś magazynowano ziarno kakaowe. Szarobrązowa elewacja nawiązuje do tradycji architektonicznej stolicy w okresie międzywojennym. Inwestycja odwołuje się do ważnej roli firmy E.Wedel w historii lokalnej społeczności. To było dobre miejsce pracy, a wytwarzane tutaj słodkie produkty doceniano i chętnie kupowano w Polsce i za granicą.

Za projekt budynku Fabryki Czekolady odpowiadała warszawska pracownia BiM Architekci. Wystawę przygotowała Pracownia WWAA. O komfort cieplny pracowników i zwiedzających dba Veolia Energia Warszawa.

Fabryka Czekolady już z daleka przykuwa uwagę. Szarobrązowa elewacja nawiązuje do tradycji architektonicznej stolicy w okresie międzywojennym. Fot. materiały prasowe E.Wedel
Wizyta w Fabryce Czekolady

Zwiedzający mogą poznać proces produkcji czekolady krok po kroku, ale muzeum opowiada również historią rodziny Wedlów, która stworzyła tę wyjątkową fabrykę i kultowe polskie słodycze. Znajdziemy tu wiele oryginalnych elementów z lat 30. XX w., np. przycisk do papieru, przedstawiający Chłopca na zebrze oraz figurkę-opakowanie, wykonane przez znanego warszawskiego twórcę zabawek Edwarda Manitiusa.    

Zwiedzanie Fabryki Czekolady rozpoczynamy o wyznaczonej godzinie, w grupach z przewodnikiem, na poziomie 0, w Przestrzeni Ghanijki. Dowiemy się tu wszystkiego o ziarnach kakaowca – skąd pochodzą, jak są pozyskiwane i składowane, jakiej obróbce się je poddaje. Na poziomie +1, w Przestrzeni Czekoladnika, poznamy m.in. tajniki konszowania (mieszania masy czekoladowej) i skosztujemy czekoladowych słodyczy w płynnej formie. Na tym samym piętrze, w Przestrzeni Cukiernika, obejrzymy finalny etap przygotowania czekolady. Na ostatnim piętrze muzeum, poziomie +2, odwiedzimy pokój poświęcony Ptasiemu Mleczku – dowiemy się m.in., jak powstał ten kultowy produkt. Ostatni etap zwiedzania to wizyta w Przestrzeni Projektantki, gdzie będziemy mieli okazję zobaczyć, jak się zmieniały wzory opakowań na przestrzeni lat, a nawet jedno opakowanie samodzielnie zaprojektujemy. Na koniec warto wejść na taras na szóstym piętrze, by podziwiać stamtąd panoramę Warszawy, a potem odwiedzić Pijalnię Czekolady E.Wedel przy wejściu głównym. 

U zbiegu ulic Szpitalnej i Górskiego w Warszawie stoi eklektyczna kamienica z końca XIX w. Na parterze mieści się sklep i pijalnia czekolady E.Wedel, a dach zdobi neon przedstawiający chłopca na zebrze, który dźwiga na plecach trzy tabliczki czekolady (według projektu Leonetta Cappiello). Zebra miała podkreślać egzotyczne pochodzenie ziarna kakaowego z Ghany. Jest ono do dziś używane do produkcji oryginalnej wedlowskiej czekolady. Fot. Wikipedia

Czas zwiedzania wynosi około 90 minut (w trakcie jest przewidziana degustacja czekolady!). Muzeum organizuje także warsztaty tworzenia czekoladowych wyrobów. 

Do Fabryki Czekolady najwygodniej dojechać komunikacją miejską, np. metrem (linia M2). Nie można się zgubić, gości poprowadzi unoszący się w powietrzu zapach czekolady. Muzeum jest otwarte od 10 do 20 (ostatnia grupa wchodzi o 18.15). Bilety najlepiej kupować online. Smacznego zwiedzania!

Cogiteon. Miejsce dla ciekawych świata 

30-09-2024

Rządzi tu wyobraźnia, wszystkiego można dotknąć, samodzielnie przeprowadzić eksperymenty i przekonać się, jak to właściwie działa.

Rządzi tu wyobraźnia, wszystkiego można dotknąć, samodzielnie przeprowadzić eksperymenty i przekonać się, jak to właściwie działa.

Czytaj dalej