Zbliża się sezon na ciepło

22-08-2023

Ciepło systemowe może płynąć do naszych domów nie tylko zimą, ale także w chłodniejsze dni wiosną i latem. Podpowiadamy, jak zwiększyć swój komfort cieplny – jak zadbać o kaloryfery i z jakich systemowych rozwiązań skorzystać.

Nowoczesne głowice termostatyczne ograniczają zużycie energii nawet o 20 proc., co wpływa też znacznie na obniżenie rachunków za ogrzewanie

W budynkach wielorodzinnych za sprawdzenie, czy wewnętrzna instalacja grzewcza/chłodząca działa prawidłowo, odpowiada administrator budynku. Co najmniej raz w roku służby techniczne wykonują przeglądy okresowe instalacji centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, instalacji gazowych oraz przewodów kominowych  (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych), a także instalacji służących ochronie środowiska w zakresie emisji gazów lub pyłów do powietrza.  

Właściciel lub zarządca budynku może także zlecić przegląd instalacji, w tym sprawdzenie ciśnienia, jakości i ilości wody, szczelności łączy, dostawcy ciepła systemowego. 

Parametry grzewcze instalacji

Rodzaj i wielkość kaloryferów dobiera się w zależności od zapotrzebowania grzewczego danego pomieszczenia i parametrów temperaturowych instalacji. W budynkach starszych niż dwudziestoletnie parametry instalacji wynoszą: temperatura wejścia 95°C lub 90°C, a wyjścia 70°C. W budynkach nowszych instalacje mają parametry: 80°/60°C, 75°/55°C i 70°/50°C (te są coraz powszechniejsze).

Parametry grzewcze instalacji zmieniają się po termomodernizacji budynku – ociepleniu ścian czy wymianie okien. 

Przygotowujemy grzejniki do sezonu

Zaczynamy od wyczyszczenia kaloryferów. Najlepiej je wytrzeć mokrą ściereczką z detergentem (nie używamy środków żrących i z acetonem). Grzejniki płytowe musimy wyczyścić także wewnątrz. Zdejmujemy górną i boczne osłony, gąbką lub szczotką usuwamy kurz. 

Porysowane powłoki grzejników, by nie skorodowały, zabezpieczamy lakierem w sztyfcie lub sprayu.

Odpowietrzamy grzejniki

Kiedy u sąsiadów kaloryfery już grzeją, a u nas są zimne lub ledwo ciepłe i słychać w nich bulgotanie i gwizdy, to znaczy, że musimy grzejniki odpowietrzyć.

Do odpowietrzenia wzywamy fachowców albo działamy sami. Oto ściągawka, co robimy krok po kroku: 1. zakręcamy zawór termostatyczny i czekamy aż kaloryfer będzie zimny; 2. pod odpowietrznikiem (to pokrętło w górnej części grzejnika) stawiamy miskę na  wodę i odblokowujemy go; 3. opukujemy delikatnie grzejnik, by uwolnić bąbelki powietrza; 4. jeśli woda leje się spokojnym strumieniem, zakręcamy zawór odpowietrznika; 5. odkręcamy maksymalnie zawór termostatyczny; 6. gdy kaloryfer napełni się wodą, ustawiamy optymalną temperaturę, np. w salonie jest to 19–20oC.     

Jeżeli kaloryfer nadal nie grzeje, kontaktujemy się z administratorem, który przeprowadzi regulację, tzw. kryzowanie.

Ustawiamy termostaty

Grzejniki są standardowo wyposażone w głowice ręczne. Przekręcając je, możemy ustawić niższą lub wyższą temperaturę albo całkowicie „skręcić” kaloryfery. Elektroniczne głowice termostatyczne automatycznie utrzymują temperaturę na optymalnym poziomie, wykorzystując różne funkcje, np. „wakacyjna” obniża temperaturę, a „otwartego okna” zamyka zawór grzewczy (co zapobiega stratom energii). Ustawienia możemy zaprogramować i zmieniać za pomocą aplikacji w smartfonie.

Nowoczesne głowice termostatyczne ograniczają zużycie energii nawet o 20 proc., co wpływa też znacznie na obniżenie rachunków za ogrzewanie. 

Ciepło się liczy

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (LPEC), zimą w naszych mieszkaniach utrzymujemy temperaturę na poziomie 22oC. To za dużo. Zmniejszając temperaturę do 20oC, obniżymy rachunki za ogrzewanie, zużyjemy mniej zasobów naturalnych, a planecie oszczędzimy emisji 2 mln ton dwutlenku węgla – to tyle, ile pochłania 30 mln drzew! Do zmiany przyzwyczajeń grzewczych i niemarnowania ciepła już od kilku lat zachęcają Polaków dostawcy ciepła systemowego w kampanii „20 stopni”. Jedyne co musimy zrobić, to przykręcić kaloryfery. 

Jak mieć ciepło przez cały rok

Komfort cieplny to nie tylko kwestia dobrego samopoczucia, wpływa on także na nasze zdrowie – w wychłodzonych mieszkaniach w okresach przejściowych, wiosną i jesienią, łatwiej złapać katar czy się przeziębić. Odbiorcy ciepła systemowego w budynkach wielorodzinnych mogą korzystać z usługi „Ciepło przez cały rok”. Wystarczy się zgłosić do zarządcy lub administratora budynku, który ustali warunki i podpisze umowę z dostawcą.  

Automatyczna dostawa ciepła nastąpi, gdy temperatura spadnie poniżej poniżej wyznaczonego poziomu – dzięki urządzeniom tzw. automatyki pogodowej zainstalowanym w węzłach cieplnych. Gdy  temperatura wzrasta, dopływ ciepła zostanie wstrzymany. O poziomie temperatury, który powoduje uruchomienie dostaw ciepła, decyduje w zależności od swoich potrzeb odbiorcaSugerowana np. przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Kraków temperatura to 12°C/+1–2 stopnie wyżej.  

Uruchomienie usługi dostawy ciepła systemowego w zależności od warunków pogodowych jest bezpłatne, opłaty są naliczane tylko za dostarczone ciepło. Jak czytamy na stronie LPEC koszt dodatkowego zużycia ciepła to około 0,3–4 proc. dotychczasowych wydatków na cele grzewcze. Do skorzystania z usługi „Ciepło przez cały rok” zachęcają na swoich stronach m.in. PEC Bełchatów, PEC Bytom, PEC Ciechanów, GK ECO, OPEC Grudziądz, PE Siedlce, Celsium, PEC Wałbrzych.

Ciepła woda bez piecyka

Nadal w wielu domach do podgrzewania wody mieszkańcy używają piecyków gazowych. Nie jest to bezpieczne rozwiązanie, ze względu na zagrożenie zatruciem tlenkiem węgla, wybuchem gazu czy pożarem. Alternatywnym rozwiązaniem jest realizowany np. w Bielsku-Białej, Gliwicach, Goleniowie, Krakowie i Skawinie, Lublinie, Opolu, Pile, Przemyślu, Puławach, Rzeszowie, Siedlcach, Suwałkach, Tarnowie, program, który umożliwia wykorzystanie jednego źródła ciepła do ogrzewania mieszkań i podgrzewania ciepłej wody użytkowej. 

Inwestycja wiąże się z realizacją węzła ciepłej wody (rozbudowa istniejącego indywidualnego węzła c.o.) i instalacji ciepłej wody we wszystkich lokalach w budynku (nie można podłączyć pojedynczego mieszkania). Ciepła woda płynie niemal natychmiast po odkręceniu kurka. Nie trzeba czekać aż z instalacji spłynie zimna woda, a podgrzewacz osiągnie parametry, które umożliwią jej podgrzanie. 

W samym tylko Krakowie od roku 2004, czyli od początku trwania programu „Ciepła woda bez piecyka” zlikwidowano ponad 50 tys. piecyków gazowych. 

Ciepło z certyfikatem

29-06-2023

Ciepło systemowe pomaga w ograniczeniu niskiej emisji w mieście. Wytwarzanie i dystrybucja ciepła systemowego nie przyczynia się bowiem do wzrostu stężenia szkodliwych substancji w strefie przebywania i zamieszkania ludzi.

Co nam nie pozwala odetchnąć pełną piersią? To niska emisja, czyli uwalnianie szkodliwych gazów, a zwłaszcza pyłów i rakotwórczych wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych z kominów na niskiej wysokości, poniżej 30 m (zazwyczaj ok. 10 m). W ograniczeniu niskiej emisji w mieście w dużym stopniu pomaga ciepło systemowe, którego wytwarzanie i dystrybucja nie przyczyniają się do wzrostu stężenia szkodliwych substancji w strefie przebywania i zamieszkania ludzi.

Czytaj dalej