Z daniem osób biorących udział w panelach V Europejskiego Kongresu Samorządów, państwo musi wyposażyć samorządy w ustawy dotyczące poprawy jakości powietrza, które nie będą podlegać koniunkturze politycznej. Dlatego według Piotra Woźnego, pełnomocnika premiera ds. programu „Czyste Powietrze”, teraz jest czas na przyglądanie się realizacji programu i na wyciąganie wniosków. Po to, by niebawem wprowadzać w nim zmiany.
– Tak, słyszymy głosy, że program powinien być bliżej ludzi, zejść na poziom samorządów czy to powiatów, czy gmin. Rozmawiamy o tym z jednostkami samorządu terytorialnego. Wyciągamy wnioski i będziemy się starali doprowadzić do tego, by był to program jak najbliżej Polaków – mówił Piotr Woźny.
Całkowita pula programu to 103 mld zł. Kwota dofinansowania w formie dotacji to 63,3 mld zł, a w formie pożyczek zwrotnych 39,7 mld zł. Kwoty dotacji wahają się od 30 do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji.
![](http://magazyncieplasystemowego.pl/wp-content/uploads/2020/06/Polska-wolna-od-smogu_infografa_841-700x433.jpg)
Kopciuchy do lamusa
Jak przyznał Jacek Krupa, były marszałek Małopolski, problem smogu najdotkliwiej jest odczuwalny w Krakowie i właśnie w Małopolsce.
– Krzyk środowisk ekologicznych w sprawie smogu zaczął się w Małopolsce. Tutaj zaczęły się działania antysmogowe, współpracujemy ze środowiskami ekologicznymi. Wprowadziliśmy zakaz spalania jakichkolwiek paliw stałych, ale nie ma innego wyjścia wobec stopnia zanieczyszczenia w Krakowie. To radykalne rozwiązanie, ale nie mogliśmy sobie pozwolić na przejściowe rozwiązania. Jest szansa, że do 2020 roku samorząd województwa małopolskiego, wykorzystując możliwości prawne i ekonomiczne, w jakimś stopniu upora się z tym problemem. Ale potrzebujemy nowych regulacji prawnych, dotyczących jakości paliw.
– W problemie smogu skupia się jak w soczewce to, co nurtuje mieszkańców miast: zdrowie, tereny zielone, komunikacja publiczna. Odpowiadając na to jak zapewnić czyste powietrze w miastach, odpowiadamy na najważniejsze pytania obywateli. Warszawa ma swoją specyfikę. Połowa problemu jakości powietrza, to problem komunikacyjny, a druga połowa to „kopciuchy” – o sytuacji w stolicy opowiada obecny prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. – Warszawa jest zielonym miastem, 40 proc. powierzchni miasta to tereny zielone i tak musi pozostać. W Warszawie problemem jest komunikacja, z „kopciuchami” już się uporaliśmy, a teraz staramy się o dobre rozwiązania komunikacyjne. Musimy na serio zacząć rozmawiać jak mają wyglądać centra naszych miast, gdzie wpuszczać samochody, a jakie kwartały udostępniać tylko pieszym.