Co przemawia za tym, że energia pozyskiwana z odpadów to jeden z perspektywicznych kierunków rozwoju energetyki w Polsce?
Problem zagospodarowania odpadów komunalnych jest w Polsce i w całej Europie bardzo duży i sądzę, że w perspektywie nawet dwudziestu – trzydziestu lat nie da się go rozwiązać tylko poprzez recycling. Założenia polityki unijnej w dziedzinie gospodarki odpadami komunalnymi zakładają w perspektywie jedenastu lat, że nawet 70 proc. odpadów ma być ponownie wykorzystywanych, a tylko 10 proc. będzie można składować na polach składowych. Jeśli nawet w Europie uda się osiągnąć taki poziom w 2030 roku to i tak nadal będzie jeszcze spora ilość odpadów, które będzie można spalać i produkować energię. Wątpię jednak, by w Unii udało się osiągnąć w tym czasie takie poziomy recyklingu. Dopóki nie rozwinie się przemysł recyklingowy, na rynku będzie bardzo dużo odpadów, które będzie można wykorzystywać energetycznie. W tej sytuacji miasta, które zainwestowały w takie instalacje, są w bardzo dobrej sytuacji, czego przykładem jest Białystok. Mamy tu trzy źródła ciepła systemowego, które są zasilane węglem, biomasą, gazem i właśnie odpadami komunalnymi. Energia z odpadów stanowi ok. 9-10 proc. ciepła systemowego powstającego w ciągu roku w Białymstoku.
W jaki sposób zakład w Białymstoku może produkować energię cieplną?
Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych to instalacja z klasycznym układem energetycznym do produkcji energii. W wyniku spalania odpadów powstaje energia cieplna w postaci przegrzanej pary o temperaturze 400°C. i ciśnieniu 40 barów. Służy do zasilania turbiny upustowo-kondensacyjnej, napędzającej generator prądu, wytwarzający energię elektryczną o napięciu 15 kV. Z turbiny para zostaje też upuszczona i wykorzystana do podgrzania wody sieciowej w miejskiej sieci ciepłowniczej. Moc cieplna układu w trybie kogeneracji wynosi 17,5 MW, a elektryczna 6,08 MW. W trybie kondensacji instalacja ma moc 8,9 MW energii elektrycznej. Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Białymstoku produkuje rocznie ok. 55 tys. MWh energii elektrycznej i 360 tys. GJ energii cieplnej, która zasila miejską sieć ciepłowniczą w Białymstoku.
9-10 proc. ciepła systemowego powstaje w Białymstoku z odpadów
w ciągu roku
Na czym polega wychwytywanie zanieczyszczeń w spalinach?
Ochrona środowiska to priorytet przy projektowaniu i funkcjonowaniu Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Białymstoku. Obiekt wyposażony jest w instalację oczyszczania spalin, która wychwytuje i unieszkodliwia zanieczyszczenia i toksyczne związki. Metoda oczyszczania spalin oparta jest na systemie NID, czyli półsuchą technologię łącząca kilka funkcji w jednym urządzeniu: absorpcję gazową chlorowodoru, fluorowodoru i dwutlenku siarki, usuwanie metali ciężkich, dioksyn, furanów i cząstek stałych z wykorzystaniem węgla aktywnego i wapna oraz odpylanie spalin z wykorzystaniem filtra workowego. Instalacja wyposażona jest w systemy ciągłego monitoringu spalin, które kontrolują je przez 24 godziny na dobę. Oczyszczanie spalin działa na bardzo wysokim poziomie, powodując że emisje są dużo niższe niż dopuszczalne normy.
Czy koszt wytworzenia ciepła w taki sposób jest ekonomicznie atrakcyjny?
Spalarnia nie musi płacić za paliwo tak, jak klasyczna elektrociepłownia na węgiel czy biomasę. To nam płaci się za możliwość unieszkodliwiania odpadów. Dodatkowo w skali całego kraju rośnie też cena za przyjęcie do spalenia tzw. frakcji palnej, czyli odpadów pozostałych po sortowaniu, które nie nadają się do ponownego wykorzystania, a ich kaloryczność wynosi ponad 6 MJ/kg. W Polsce obowiązuje zakaz składowania takich odpadów i tylko spalanie jest metodą ich zagospodarowania. Jest ich coraz więcej, a spalarni zaledwie osiem. Więc zapotrzebowanie na takie usługi jest ogromne, a tym samym rośnie możliwość zwiększania przychodów. Nie boimy się też obciążenia dodatkowymi kosztami inwestycji związanych z dostosowaniem instalacji do norm emisji, które mają być zaostrzone za kilka lat. Większość instalacji będzie musiała się do nich dostosować i ponieść spore nakłady. Spalarnia została natomiast zbudowana w oparciu na standardach BAT i już teraz spełnia normy, które będą obowiązywać w przyszłości. Dzięki funkcjonowaniu spalarni w naszym systemie od kilku lat nie zmieniły się opłaty za wywóz śmieci dla mieszkańców oraz opłaty „na bramie” za przyjęcie odpadów komunalnych do naszych zakładów. To chyba najlepsze świadectwo na ekonomiczną atrakcyjność spalarni w kompleksowym systemie gospodarki odpadami naszego miasta.