Przywróćmy nam Ziemię

16-04-2021

22 kwietnia na całym świecie celebrujemy Dzień Ziemi. Obchody są okazją do promowania ekologicznych postaw, ale też uświadamiania problemów, które się wiążą ze zmianą klimatu.

Każdego roku Dniu Ziemi towarzyszy inne hasło przewodnie. W roku ubiegłym było to: „Działanie na rzecz ochrony klimatu”. Motywem przewodnim tegorocznych obchodów jest hasło: „Przywróć naszą Ziemię”. Od dwóch lat wiele wydarzeń i imprez odbywa się wyłącznie online. Może to z powodu pandemii, ale na tydzień przed Dniem Ziemi na temat akcji słychać niewiele – wiosenne sprzątanie planuje kilka miast, np. Poznań, a ekologiczny festiwal organizuje Centrum Edukacji Obywatelskiej. Na oficjalnej stronie Earth Day z Polski znajdujemy jedynie informacje o wydarzeniach w Katowicach, Budzisławiu Kościelnym i Koninie.    

Światowe obchody są zaplanowane na trzy dni, od 20 do 22 kwietnia. Dzień Ziemi 2021 rozpocznie się globalnym młodzieżowym szczytem klimatycznym z udziałem aktywistów, w tym Grety Thunberg, Alexandrii Villaseñor i Licypriya Kangujam. Kolejne wydarzenie będzie poświęcone roli, jaką odgrywają pedagodzy w walce ze zmianami klimatycznymi i znaczeniu edukacji klimatycznej. 22 kwietnia zaś, w piątą rocznicę paryskiego porozumienia klimatycznego, z udziałem światowych przywódców odbędzie się szczyt klimatyczny, którego gospodarzem jest prezydent Joe Bidena. Podpisze on rozporządzenie ustanawiające walkę z kryzysem klimatycznym, ograniczenie wydobycia paliw kopalnych oraz rozwój alternatywnych źródeł energii fundamentalnymi elementami polityki amerykańskiej.

Zaangażowany jak gwiazda

W akcje ekologiczne chętnie się włączają światowi celebryci, np. Leonardo diCaprio (producent dokumentu „Cowspiracy” o środowiskowych konsekwencjach hodowli przemysłowej), Mark Ruffalo (walczy o większą dostępność energii odnawialnej), Natalie Portman (przeciwniczka przemysłowej hodowli zwierząt) czy Beyonce (popularyzatorka wegańskiej diety). Amerykański raper i komik Lil Dicky na Dzień Ziemi w 2019 roku nagrał singiel „Earth”, do  realizacji którego zaprosił muzyczne i aktorskie sławy, m.in. Snoop Dogga, Katy Perry, Sia, Justina Biebera, Arianę Grande, Miley Cyrus, Eda Sheerana czy Leonarda DiCaprio. Zyski ze sprzedaży singla zasiliły konta organizacji związanych z ochroną środowiska. 

Także polskie gwiazdy wspierają działania na rzecz planety. Ambasadorem WWF jest Marcin Dorociński, twarzą tegorocznego wydarzenia „Godzina dla Ziemi” poświęconego Bałtykowi został z kolei Hubert Urbański. W akcję Greenpeace „Adoptuj pszczołę” zaangażowali się Zofia Zborowska, Natalia Przybysz i Marcin Bosak.

Tak się rodził ruch ekologiczny

Zaczęło się w końcu lat 60. od buntu i wiary w lepszą przyszłość w rozpalonych protestami przeciwko wojnie w Wietnamie Stanach Zjednoczonych. Amerykanie słuchali protest songów Janis Joplin, Johna Lennona i Jean Baez, chcieli żyć jak dzieci-kwiaty, naturalnie, w pokoju, braterstwie i siostrzeństwie.

Hasła ekologiczne rzadko się wtedy pojawiały na sztandarach, ale wszystko się zmieniło, gdy senator Partii Demokratycznej Gaylord Nelson, przejęty degradacją środowiska naturalnego, wywołaną masowymi wyciekami ropy u wybrzeży Kalifornii, zaproponował ustanowienie Dnia Ziemi. Pomysł podchwycili uczniowie i studenci – domagali się ochrony dzikiego życia i walki z wyciekami ropy, trującymi fabrykami i elektrowniami, zakazu składowania toksycznych odpadów.

W pierwszy Dzień Ziemi 22 kwietnia 1970 roku w samym tylko Waszyngtonie zgromadziło się 200 tys. protestujących, a na ulice wszystkich amerykańskich miast wyszło ponad 20 milionów ludzi zatroskanych o środowisko, głoszących hasła walki o pokój i lepszy świat. Tego dnia narodził się ruch ekologiczny. Jego aktywiści sprawili, że politycy po raz pierwszy zajęli się takimi tematami jak czystość wód i powietrza. Powszechnie jednak Dzień Ziemi zaczął być obchodzony na całym świecie, także w Polsce, dopiero w 1990 roku.

W polskich miastach smog jak z Los Angeles

08-04-2021

Z raportu Najwyższej Izby Kontroli z 2020 roku wynika, że w centrach dużych miast wpływ na (złą) jakość powietrza mają w dużej mierze zanieczyszczenia z transportu

Transport to drugie po niskiej emisji źródło zanieczyszczeń w Polsce, w dużych miastach, np. w Warszawie czy w Krakowie – pierwsze. Według danych Politechniki Warszawskiej z 2017 roku powoduje ok. 40-60 proc. zanieczyszczeń powietrza.

Czytaj dalej